Tren o Adamie Małyszu Wielki żeś, kurna, zamęt uczynił nam w głowie
Ta niespodziana wpadka w czeskim Harrachowie. „Lec Adam 300 metrów" tłum naszych skandował a gdzieś ty w drugim skoku, kurna, wylądował?!
Przy obcych kibicach taki obciach, kurna, To gorsze niżby Polskę odrzuciła Unia! Był z nami Prezydent, wyczuwasz to chyba On tez się tamtej nocy już nie napił piwa! A jeszcze to pogłębia nasze przygnębienie Żeśmy Hanawalda nie sieli kamieniem. Jak dzieci pyrgalismy kulkami ze śniegu Zamiast go brukowcem trafić na rozbiegu. Przynajmniej by nerwy człowiek wylądował A tak musieliśmy pociąg demolować. Wiec w dennych nastrojach do rodzin wracamy I już cię od dzisiaj, kurna, mniej kochamy! Ten tren podpisali, niech dobrze policzę, Jo, Zenek i Hubert ? wkurzeni kibice. |